wtorek, 25 września 2012

PIERŚCIEŃ ŚWIATŁA - PHOTON BELT

Nasza planeta Ziemia zmierza w obecnym czasie do wielkich przemian. My, mieszkańcy tego globu żyjemy aktualnie na krawędzi starego i nowego świata.

Czasy obecne dobrze rozpoznali Majowie, doskonali matematycy, astronomowie i astrologowie. Znani też ze swojego doskonałego kalendarza Tzolkin, który aż 22 razy dokładnie określił wszystkie ważne cykle słoneczne. Według kalendarza Majów w roku 1987 kończy się stary piąty świat. Ziemia wychodzi z okresu nocy i rozpocznie nową epokę w szóstym świecie. Obecnie żyjemy " pomiędzy światami". Ten czas jest zwany inaczej Apokalipsą. Majowie nie opisują szóstego świata, kończą swój kalendarz 21 grudnia 2012. Podczas Apokalipsy w czasie " pomiędzy dwoma światami" dużo ludzi dozna wielkich przemian na rożnych odmiennych polach. Nasza Ziemia zmieni swoje położenie we wszechświecie. Ruchem spiralnym przesunie się z trzeciego do piątego wymiaru. Zmieni się na Ziemi całkowicie energia, z wibracji solarnych na wyższe galaktyczne.

Już Edmund Halley (1655-1742) odkrył dziwną przestrzeń wokół Plejad. Sto lat później Friedrich Wilhelm Bessel potwierdził odkrycie Halleya. W roku 1961 Paul Otto Hesse doniósł o niezwykłym pierścieniu światła o nieprawdopodobnych rozmiarach - 760 000 bilionów mil szerokości. Potwierdziły to badania prowadzone przez satelity. Astronomowie zauważyli wielki pas światła wokół Plejad opasujący je niczym obrączka.

Promienie idące z Centralnego Słońca Alkione są ułożone z północy na południe. F. W. Bessel również obwieścił światu, że nasz glob jest niemalże jedną minutę przed zetknięciem się z tym pierścieniem. Zaobserwował ruch tego pasa światła i obliczył cały jego cykl obrotu wokół Alkione. Określił go na około 25 000 lat ziemskich. Pas ten jest pasem wielkiej światłości o wielkiej radiacji, naukowcy nazwali go Photon Belt (Pas Światła) Photon Belt zwany również Quantum zawiera w sobie energie gamma, X-rays, widzialnego światła i niższych energii o częstotliwości radiowej. Podrożuje po wszechświecie wokół Centralnego Słońca Alcione - jednej z siedmiu gwiazd Plejad, ruchem odwrotnym do wskazówek zegara z prędkością światła. Jego obrót - pełna orbita wynosi 25 860 lat. Centralne Słońce Alkione jest ustawione w pośrodku wszechświata. Jest niczym latarnia w środku morza, która rozświetla ciemności.

W tym czasie nasz układ słoneczny musi przejść dwa razy przez tą falę światła, raz od północy, drugi raz od południa. Niesie dwa okresy ciemności i dwa okresy światła. Czas ciemności jest pasem głównym, najdłuższym w rotacji dookoła Centralnego Słońca. Każdy z tych okresów to ok.10 500 lat.+ ok 430 lat co daje (10 500 + 430 = 10 930 x 2 = 21 860). 430 lat - są to lata zbliżania się do tego pierścienia, dające już przebłyski innych czasów - ale nadal jeszcze je zakrywają jakby wielką mgłą. Za każdym okresem 10500 lat ciemności i po przejściu przez okres " mglisty" zwany naukowo Nebulą, nadciąga wielki pas światła. Trwa on ok 2000 lat.

Zatem 21 860 + 4000 ( 2000x2) = 25860 lat, to jest jedna orbita wokół Alkione. Po wyjściu ze światła (2000 lat) ponownie zaczyna się fala ciemności ok 10 500 lat. Nie jest łatwo zrozumieć ten cały cykl kosmiczny. Jest określany jako fenomen. W czasie kiedy nadciąga ta wielka fala światła następuje na ziemi wielki rozwój spirytualny i rozkwit na naszym globie, Złoty Wiek. Okres podroży tego Pierścienia jest zwany - cyklem 26 000 letnim. jest on bardzo ważny i owocny w zrozumieniu Boskich prawd i celów.

Uczeni wyliczyli, że Ziemia zetknie się z Pasem Światła ok. roku 2011. Cały ten proces można porównać do oddechu Wszechświata, jednego wielkiego rytmu - wdechu i wydechu i dwóch faz spoczynku. Oddech Boga - jako pełny cykl trwa ok 26 000 lat. W czasie tego cyklu zachodzą potężne przemiany w całym wszechświecie.

Pierścień Światła - wielka elektromagnetyczna energia,wielkie światło jest już ... tuż .. tuż...

Dzień 21 grudnia 2012 jest dniem kiedy według wierzeń Majów ten Pierścień Światła jak rzeka wpłynie i zetknie się z naszą planetą. Wywoła potężne zmiany nie tylko na naszym globie, ale również w psychice i ciele człowieka. Rozwinie wyższą jego świadomość. Nowe elekromagnetyczne pole, bardziej wysoka częstotliwość zmieni ludzkie ciało na tak zwane semi-eteryczne. Podniesie na wyższą świadomość. Nastąpi wyższy rozwój w ewolucji człowieka. Tą wibrację nazywa się również energią lub promieniowaniem Manasik, która jest naszym pojazdem w transformację i transmutację, w podniesieniu na wyższy poziom świadomości - Świadomości Chrystusa. Manasik energia jest niczym innym jak Świadomością Chrystusa.

Pierścień Światła nie jest nowym zjawiskiem. Znany był przez starożytnych greków i rzymian. Nazywali go Złotym Wiekiem. A owe 11 000 lat ciemności, galaktyczną nocą.

Energia Manasik jak wyliczyli astrofizycy podróżuje po wszechświecie z prędkością ok 29 km /sek. Według nich Energia ta przekroczy granice Ziemi z prędkością 208 800 km/godz. Takie wejście światła w naszą sferę i o tak dużej częstotliwości spowoduje w nas przemiany o wielkości zależnej od naszego aktualnego stanu., (oczyszczenia) "...za jednym mrugnięciem oka..."

Energia Manasik ma spirytualną naturę i po okresie ok 11 000 lat galaktycznej nocy na Ziemi zapali 2000 lat światłości - oświecenia, w każdej jego formie, tak duchowej jak i fizycznej. Człowiek gwałtownie przyśpieszy proces własnej ewolucji.

Przed zbliżającą się wielką energią czystego światła płynie również tak zwany Null-Zone lub Nebula - Strefa Zero. W tych ostatnich dniach, kiedy pas światła będzie stykał się z Ziemią na naszym globie pole magnetyczne spadnie niemal do zera. Wytworzy się próżnia. To zjawisko zmieni biegunowość Ziemi. Encyklopedia Wikipedia pisze: Nebula, nazwa łacińska-nebulea, jest to chmura lub kurz,gas i plasma oddzielająca dwa rożne środowiska o innych wibracjach, niczym ściana. Orginalnie Nebula jest również określeniem na astrologiczny obiekt. Często nazywa się tak drogę mleczną ,lub (przykład) Galaktyka Andromeda inaczej też zwana - Andromeda Nebula. Odnosi się do również do komet.

Strefa Zero jest to więc obszar bardzo mocno skompresowanej energii, w którym pola elektromagnetyczne przenikają się bardzo mocno i zarazem odpychają się od siebie.

Oba te pola muszą się nawzajem przetransmutować w nowy typ magnetyzmu. W konsekwencji nastąpi nowa zmiana pola elekromagnetycznego na Ziemi, co już stopniowo widzimy w codziennym życiu.

Na Ziemi zaistnieje inne pole magnetyczne o bardzo dużej częstotliwości. Wszystkie te zmiany będą powodować większą aktywność wulkanów, nagłe zmiany klimatu, silne wiatry i trzęsienia ziemi. Czym bardziej będzie zbliżał się Pas Światła do Ziemi tym ta aktywność się zwiększy.

Obecność Strefy Zero jest przewidziana ok 110 do 144 godzin (5-6 dni). W tym czasie będzie bardzo ważne jakie będziemy posiadać ciała. W ciałach nieharmonijnych proces ten wywoła gwałtowny szok. Osoby posiadające ciało "czyste" łatwiej znio...są transformację, łatwiej przyswoją wyższe wibracje kosmiczne. Zaczną się budzić zdolności telepatyczne i telekinetyczne. Po przejściu Strefy Zero nastąpi wielka ciemność (ok 36 - 75 godz). A po tej ciemności niespodziewanie wyłoni się zupełna jasność. Atmosfera zmieni się gwałtownie z wielkiej ciemnicy w słońce. Zmieni się pole elektromagnetyczne i nastanie nowa era. Ziemia wejdzie w szósty świat.

Dużym niebezpieczeństwem dla Ziemi są składowiska broni atomowej i wszystkich elektromagnetycznych źródeł. Nadciągająca energia zmieni ich pola działania, mogą wystąpić reakcje łańcuchowe. Jest przewidywane całkowite pozbawienie ludzi prądu elektrycznego. Wysoka wibracja rozładuje wszystkie nasze urządzenia elektryczne.

Podczas kiedy nadciągnie Null Zone i nie będzie nic widać z tej gęstej chmury, znikną słońce i gwiazdy, na Ziemi gwałtownie spadnie temperatura. Jest nawet przypuszczenie, że może osiągnąć - 50 stopni. Świat nagle może się znaleźć w epoce lodowcowej. Załamanie się pogody może doprowadzić do śmierci wielu ludzi. Również należy spodziewać się wielu nieprzewidzianych zmian i nieoczekiwanych sytuacji. Nie chce przedstawiać więcej katastroficznych wizji ale każdy z nas powinien jednak zdać sobie sprawę w jakim czasie żyjemy i co nas czeka w ciągu najbliższych lat.

Wiem również, że nie pozostaniemy bez pomocy. Galaktyczne Federacje pracują nad tym jak pomoc planecie Ziemia. Nie zostawią nas samych podczas tego wielkiego kosmicznego wydarzenia.

A co na to świat?

Już od dawna trwają wielkie dyskusje w świecie naukowców i nie tylko. W związku z nadciągającymi zmianami na Ziemi również zwiększyła się aktywność UFO. Wiele innych obcych cywilizacji chce nam pomoc. Świat jeszcze tego nie rozumie a nawet się obawia. A dużo z nas w ogóle nie wierzy w istnienie innego życia w innych galaktykach. Cały czas trwają obserwacje Pierścienia Światła z Alkione przez NASA. Już od dawna ONZ jeszcze z prezydentem Reganem i Gorbaczowem zastanawiali się nad tym problemem, jak również nad interwencją UFO. Nie łatwy to temat dla nas ziemian. Zawsze największym wrogiem dla świata jest obawa przed nieznanym.

Kiedy już przybędzie do nas ta wielka fala potężnego światła nasza amnezja przestanie istnieć. W człowieku będzie budzić się nowa świadomość i zrozumienie prawd wszechświata.

W tym czasie reinkarnowało się na Ziemi wiele bilionów dusz ze wszystkich galaktyk. Dla każdej z nich to wielka szansa i wyzwanie - przekroczenie wielkich furtek i zjednoczenie ze Świadomością Chrystusa.

A Ziemia zmierza w El Dorado XXI wieku. Wchodzi w nowy rozdział życia w Złotym Wieku - w erze pokoju - tylko w Świetle.

Olga M.G.

sobota, 15 września 2012

Siedem Praw Duchowych

Na drodze Lakota, jesteśmy nauczani, że powinniśmy żyć zgodnie z siedmioma głównymi prawami duchowymi lub głównymi wartościami.

Pierwsze prawo to chodzić w ciszy i spokoju. Chodzić pokornie. Bądź delikatny ze wszystkim i wszystkimi na ziemi. Niektórzy ludzie lubią czuć się wielkimi i mieć kontrolę. Ale tak naprawdę nie mamy kontroli. Jesteśmy stworzeni mali i słabi, więc nasz Stwórca może napełnić nas mocą. Nie mamy niczego, jesteśmy niczym, nic nie możemy zrobić, bez daru życia.

Drugie prawo to, mieć szacunek do wszystkich stworzeń. Wszyscy jesteśmy stworzeni przez tego samego Boga, a ten sam Święty Duch mieszka w każdym z nas.Właśnie to co marnujemy lub wyrzucamy, może być najważniejszą rzeczą dla kogoś innego. I oczywiście szacunek musi zacząć się od siebie, szanując nasze ciała, umysły, emocje i uczucia.

Trzecie prawo to być pomocnym, lub szczodrym, które tak naprawdę są to te same rzeczy. Wszystko co mamy, nie jest tylko nasze, ale jest darem, by mogło być udostępnione za naszym pośrednictwem. Ktoś może mieć pieniądze, a inny nie. Ktoś może być silny, inny może być inteligentny a inny może być dobrym kucharzem. Wszystko co mamy, to jest to coś, czego wszyscy potrzebujemy.

Czwarte prawo, to być miłosiernym. Każdy ma swoją historię. Każdy ma swój ból i radość. A gdy widzimy kogoś, nie wiemy jaka jest jego historia, lub przyczyna sposobu jego działania. Nie możemy stać w pozycji sędziego.

Piątym prawem jest mieć dobre nastawienie. To może być najważniejszą wartością dla naszych dzieci, ponieważ sposób w jaki my działamy, to sposób w którym one będą działać. Więc nie możemy mieć dobrego nastawienia tylko wtedy, gdy życie toczy się zgodnie z naszym sposobem myślenia. Powinniśmy mieć dobre nastawienie, niezależnie od tego, co życie przynosi nam na naszej drodze.

Szóste prawo to być wyrozumiałym. Wszyscy zostaliśmy zrobieni źle. Wszyscy mamy powody do wściekłości i rozżalenia. Ale to tylko skraca nasze życie. To jak picie trucizny i mieć nadzieją, że ktoś inny z powodu tej trucizny umrze. Kiedy przebaczamy, stajemy się wolni. I musimy zacząć od przebaczenia sobie.

A siódmym prawem jest, aby się modlić i być wdzięcznym. Nasze życie jest obfite. Nie dlatego, że mamy to czego chcemy, ale po prostu dlatego, że mamy życie. Jeśli jesteśmy naprawdę wdzięczni, wtedy wszystkie inne prawa będą się układać.

MITAKUYE OYASIN!!!

1 Orzeł Mirko

niedziela, 2 września 2012

Historia Ayahuasca z perspektywy ludu Shipibo-Conibo.

Opowiem wam historię, kiedy Ayahuaska była człowiekiem. Pewnego dnia pewien mężczyzna wyszedł z domu i znalazł na drodze drzewo. Usiadł pod tym drzewem i zaczął śpiewać.

Spędził tak wiele czasu, śpiewając pod drzewem, jego dzieci już zaczęły się martwic i wyruszyły w jego poszukiwanie: "Ojciec, cały czas żyjesz bez jedzenia śpiewając tylko ”. „Wróć do domu z nami, "powiedziały. "Nie mogę przestać śpiewać" odparł.

Po pewnym czasie, gdy dzieci wróciły z jedzeniem. "Tato, już śpiewasz od wielu miesięcy. Co chcesz osiągnąć. " Mężczyzna zdenerwował się i krzyknął: "Weźcie to jedzenie." "Ten post (dietowanie) i tą piosenkę, robię to dla Was!" ... "Śpiewam z drzewem, aby nauczyło mnie leczyć, abym tak mógł podać wam Ayahuaskę gdy będziecie chorzy."

Czas mijał ... i kobieta zaczęła się martwić, więc poszła szukać męża, a po

przybyciu do drzewa, zobaczyła mężczyznę, który był bardzo mały i zgarbiony, a z jego korony wyrastała roślina Ayahuasca ku niebu. Skarciła go, "Popatrz, jak ty wyglądasz". Ale postanowiła mu towarzyszyć i usiadła obok niego.

Pewnego dnia jeden z jego wnuków szedł przez dżunglę.

Dziadek zamieniony w drzewo, zawołał go. Początkowo chłopiec był przerażony, ale szybko rozpoznał swojego dziadka, dziadek, pozostałym cichym głosem powiedział: "Wytnij kawałek mnie ... będziesz mógł nauczyć się śpiewać i leczyć ...... i pomożesz wszystkim tym, którzy jej potrzebują"

I chłopiec zaakceptował propozycję: "Będę pierwszym uzdrowicielem," powiedział.

Później, po jakimś czasie wszystkie wnuki przyszły odwiedzić dziadka, ale okazało się, że wszystko co znaleźli, to duża lianą wyrastającą z ziemi i zapleciona w drzewie i pod nogami, gdzie jego żona usiadła, wyrosła kolejna roślina, Chacruna. Wtedy wszystkie wnuki śpiewały piosenki dziadka i od tamtego czasu uzdrowiciele śpiewają, ponieważ człowiek śpiewając staje się lianą Ayahuasca.

1 Orzeł Mirko